czwartek, 26 września 2013

ZAPACHY MIESIĄCA WRZEŚNIA 2013

 
źródło: http://www.yankeecandle.co.uk/en/uk


Wielkimi krokami zbliża się koniec września. Czas więc na podsumowanie i moją ocenę zapachów miesiąca. Tak się złożyło, że posiadam oba w formie wosków. Są to VANILLA&LIME oraz MANDARIN CRANBERRY.




VANILLA&LIME

Opis producenta: Gładki i orzeźwiający... kremowe bogactwo mieszanki wanilii, trzciny cukrowej i startej skórki limonki.

Paliłam 1/4 tarty i muszę przyznać, że zapach jest bardzo intensywny. Na sucho rzeczywiście czuć limonkę wymieszaną z wanilią. Niestety, po zapaleniu czułam tylko wanilię. Czekałam kilka godzin z nadzieją, że aromat wanilii z czasem się ulotni i zrobi miejsce innym nutom zapachowym. Bezskutecznie. Wybierając ten zapach liczyłam na to, że limonka przełamie silny zapach wanilii i doda mieszance świeżości, ale się zawiodłam. Uważam jednak, że zwolennicy waniliowych zapachów mogą być zachwyceni. Ja po paleniu musiałam wietrzyć mieszkanie...

tak wygląda wosk - ma bardzo ładny, zielonkawy kolor

a tak wygląda świeca w dużym słoju
źródło: http://www.yankeecandle.co.uk/en/uk/large-jar-candles/vanilla-lime/invt/1106730e



Kategoria           Owocowe
Zapach                                    [ale to tylko moja subiektywna ocena, nie znoszę wanilii]
Intensywność      ●         [wystarczy 1/4 tarty]
Trwałość                        [zapach utrzymywał się jeszcze długo po zgaszeniu]

[maksymalna ocena , minimalna ocena  ]



MANDARIN CRANBERRY


Opis producenta: Wibrujący wybuch, owocowe odczuwanie słodkich, słonecznych pomarańczy i chrupiącej, ostrej żurawiny

Zacznijmy od pewnej nieścisłości. W nazwie zapachu mamy mandarynkę, zaś w opisie i na zdjęciu wyraźnie są pomarańcze :-/ No ale to szczegół. Tak jak poprzedni zapach tak i ten jest bardzo intensywny (wystarczy 1/4 wosku, aby wyraźnie czuć było jego zapach). Ja wyczuwam głównie żurawinę. Zaś sam zapach, jeśli można posłużyć się odniesieniem do smaku, określiłabym jako kwaśny. Muszę jeszcze dodać, że zauważyłam przebijanie się zapachu samego wosku, co jest rzeczą naturalną wraz z wyparowywaniem olejków eterycznych, ale w przypadku tej tarty następuje to dość szybko (już przy pierwszym paleniu). Trochę zależy to od rodzaju kominka, ponieważ w kominku z Rossmanna już po krótkiej chwili to czułam, a w kominku Yankee Candle zapach stopionego wosku był mniej wyczuwalny i dominowały jednak owocowe aromaty. Mandarynka z żurawiną nie wzbudziły mojego zachwytu i z pewnością nie kupię dużej świecy. Jednak wielbicielom owocowych, rześkich aromatów polecam wypróbować w jesienne wieczory. Może akurat przypadnie Wam do gustu?

tak wygląda wosk w kominku - przepiękny, czerwony kolor...
duży słój w pełnej okazałości
 źródło: http://www.yankeecandle.co.uk/en/uk/large-jar-candles/vanilla-lime/invt/1106730e


Kategoria           Owocowe
Zapach                           
Intensywność      ●         [wystarczy 1/4 tarty]
Trwałość                     

[maksymalna ocena , minimalna ocena ]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz