Zanim zacznę opisywać ulubione zapachy, muszę napisać Wam o moich preferencjach. Na wstępie należy podkreślić, że każdy może odbierać inaczej konkretną mieszankę, a zamieszczone na blogu recenzje są moimi subiektywnymi ocenami. To samo dotyczy kategorii zapachowych. Ja najbardziej lubię świeże, lekkie zapachy, a nie przepadam za korzenno-przyprawowymi i tymi z kategorii kulinarnej, łącznie z wanilią, której silny zapach przyprawia mnie o ból głowy. Nie wykluczam jednak eksperymentów i nie upieram się przy jednej opcji. Lubię próbować nowych rzeczy, więc może w końcu przekonam się i do tego typu zapachów.
Ostatnio moimi ulubionymi zapachami Yankee Candle są SEASON OF PEACE i LOVES ME, LOVES ME NOT.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz